Miesiąc luty w tradycji Kościoła poświęcony jest szczególnej modlitwie za konających.
"Poznaję coraz lepiej,
jak bardzo każda dusza potrzebuje miłosierdzia Bożego w całym życiu,
ale szczególnie w śmierci godzinie.
Koronka ta jest na uśmierzenie gniewu Bożego, jako mi sam Pan powiedział" - zapisała w swoim Dzienniczku św. Faustyna Kowalska.
Niech pamięć o tych, którzy przechodzą przez bramę śmierci, mobilizuje nas do modlitwy.
Oni jej potrzebują, ale i my odniesiemy przy tym korzyść. Rozmyślając o naszym odejściu do domu Ojca, utwierdzajmy się w przekonaniu, że będzie ono szczęśliwe i upragnione,
jeśli przejdziemy przez życie, wiernie wypełniając wolę Pana.