28 października obchodzimy święto świętych Apostołów Szymona i Judy Tadeusza.
Św. SZYMON - PATRON NIESTRUDZONYCH I WYTRWAŁYCH.
Chociaż Szymon jest najmniej znanym spośród Apostołów i nie wypowiada żadnego słowa na kartach Biblii, nieliczne są też fakty na temat jego życia i działalności, to jednak posiada liczny patronat. Jest bowiem uznawany za opiekuna przez garncarzy, grabarzy, pilarzy, spawaczy, murarzy, farbiarzy, tkaczy, wytwórców przedmiotów skórzanych, drwali i pracowników leśnych. Zatem jest to rozległy patronat obejmujący różne profesje, ludzi wykonujących ciężkie prace fizyczne, a więc wytrwałych i silnych.
Szymon jako patron kościołów pojawia się niemal zawsze w parze z Judą Tadeuszem. Świątynie noszące wyłącznie imię Szymona, tak zwane Simonskirche, występują najczęściej w protestantyzmie. Jest on wspominany we wszystkich Kościołach chrześcijańskich, przy czym w Kościołach wschodnich jego święto jest obchodzone osobno, zaś w katolickich - razem z Judą Tadeuszem. Już Martyrologium Hieronimiańskie mówi o ich wspólnym wspomnieniu 28 października. W Polsce patronuje diecezji siedleckiej (wraz z Judą).
Czy Szymon może być patronem osób wytrwałych, dążących niestrudzenie do celu? Jego przydomek doskonale uświadamia nam właściwą drogę i właściwe postępowanie w życiu, zwłaszcza w życiu wiarą. Gorliwy w wierze znaczy tyle, co wiernie wypełniający słowo Boże, żyjący nim na co dzień aż do śmierci. Szymon był niestrudzonym głosicielem Chrystusa po całej ziemi, docierając w bardzo odległe miejsca i świadcząc o Nim do śmierci. Kiedy w życiu współczesnego człowieka pojawia się wątpliwość, czy życie wiarą ma sens, czy warto być gorliwym do końca, przykładem powinien się stać właśnie św. Szymon.
Ani Nowy Testament, ani Tradycja nie zapamiętała go z żadnej sceny, nie pojawia się na kartach Pisma Świętego jak inni Apostołowie wchodzący w dialog z Chrystusem. Biblia zapamiętuje go wyłącznie z jego przydomku „Gorliwy", Kananejczyk. Ta gorliwość i wytrwałość musiała być tak widoczna, tak przykładna, że pisarze chrześcijańscy i ojcowie Kościoła nigdy Szymonowi tego przydomka nie odbierali, a raczej tym mocniej wskazywali na niego. Kananaios to człowiek pełen pasji, przeżywający wiarę do końca, wytrwały w głoszeniu i świadczeniu o Chrystusie. Szymon Gorliwy jest dla wierzących przykładem, jak w cichości i bez wielkich słów osiągnąć zbawienie. Wystarczy tylko być gorliwym. Chrześcijanin XXI wieku nie może być jedynie christianos, musi być również kananaios.
Św. JUDA TADEUSZ - PATRON PRZEGRANYCH SPRAW.
Skąd wzięło się określenie sugerujące wręcz nieskuteczność wstawiennictwa św. Judy Tadeusza? Wywodzi się ono z czasów, gdy niewielu wierzących odwoływało się do niego w swoich problemach z powodu strachu (całkiem niesłusznie) przed modleniem się do zdrajcy, myląc go z Judaszem Iskariotą ze względu na podobieństwo imion. Dlatego zgodnie z ludowym tłumaczeniem ignorowany i zapomniany święty bardzo chętnie pomagał każdemu, kto mimo wszystko szukał jego pomocy i wstawiennictwa, do tego stopnia, że wstawiał się w najbardziej strasznych sytuacjach i okolicznościach. Kościół chciał również zachęcić do czci tego zapomnianego przez wiele wieków Apostoła i głosił, że św. Juda będzie wstawiał się w każdej przegranej sprawie, to znaczy takiej, w której człowiek nie widzi rozwiązania ani pozytywnego zakończenia, aby udowodnić swoją świętość i gorliwość wobec Chrystusa.
Prócz tego najbardziej znanego i powszechnego patronatu, jaki jest kojarzony z Judą Tadeuszem, święty ten jest opiekunem miejsc, gdzie ewangelizował lub gdzie od wieków przechowywane są jego relikwie, a więc Armenii, Magdeburga, Goslaru w Dolnej Saksonii. W Polsce patronuje wraz z Szymonem diecezji siedleckiej. Jako patron spraw trudnych opiekuje się też szpitalami i osobami zajmującymi się chorymi.
Kult Judy Tadeusza mocno rozszerzył się w XVIII wieku w Europie Zachodniej, kiedy to święty został na nowo odkryty. W kolejnym stuleciu Apostoł stał się popularny we Włoszech i Hiszpanii, skąd jego kult przeniósł się na kontynent amerykański.
Nie tylko w Polsce można odnaleźć kościoły, szkoły, szpitale, organizacje charytatywne i sportowe, kluby piłkarskie nazwane jego imieniem, noszące jego patronat. Takim szczególnym miejscem czci oddawanej św. Judzie jest Meksyk, Peru, Gwatemala, Chile i Filipiny. Jego święto obchodzone jest w krajach latynoskich, zwłaszcza w biedniejszych dzielnicach miast, które obierają go za swojego szczególnego patrona.
Dziś św. Judę Tadeusza można nazwać ikoną kultury masowej i wiary. Wszystko to zawdzięcza swojemu niezwykłemu patronatowi, który ludziom jest potrzebny i bliski. Pomoże bowiem w każdej sprawie, gdzie ludzkie możliwości i siły już nie wystarczą. Jego imię w obecnym świecie mocno koresponduje z patronatem. Juda to „godny czci" i tę cześć odbiera w każdym zakątku chrześcijańskiego świata, niosąc nadzieję i ciągle na nowo Dobrą Nowinę o Chrystusie. Z kolei Tadeusz, które to imię znaczy tyle co „odważny", zachęca nas do bycia odważnymi świadkami Jezusa w swoim życiu. To Apostoł godny czci i odważny, zatem parafrazując tytuł polskiego serialu „Na kłopoty... Juda Tadeusz".