W niedzielę, 6 września, na Mszy świętej o godzinie 12.00 będziemy przeżywać uroczystość wprowadzenia relikwii błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszki i poświecenia sztandaru Solidarności.
Uroczystej Eucharystii przewodniczył będzie Ks. Bp Piotr Skucha, a weźmie w niej udział brat Błogosławionego.
Ksiądz Jerzy Popiełuszko był kapelanem Solidarności Huty Warszawa. Przez kilka lat prowadzono przeciwko niemu różne działania operacyjne. Podrzucano mu do mieszkania ulotki, a nawet materiały wybuchowe. Prowadzono kampanię oszczerstw, wywierano także naciski na Episkopat ażeby przeniesiono księdza.
Duchowny co miesiąc, po wprowadzeniu stanu wojennego, odprawiał w kościele pw. Św. Stanisława Kostki na Żoliborzu Mszę za Ojczyznę. Gromadziły się na niej tysiące ludzi. Ksiądz Popiełuszko miał odwagę mówić prawdę o człowieku i systemie, który go zniewalał: „Módlmy się, byśmy byli wolni od lęku zastraszenia, ale przede wszystkim od rządzy odwetu i przemocy" – mówił na kilka godzin przed śmiercią, podczas rozważań różańcowych w Bydgoszczy. Ten ostatni raz przed zamordowaniem, kapelan Solidarności modlił się o wolność, sprawiedliwość, prawdę, męstwo, nieuleganie przemocy i nienawiści.
Po nabożeństwie w Bydgoszczy 19 października 1984r., ksiądz Jerzy Popiełuszko wracał do Warszawy. Samochód został zatrzymany przez funkcjonariuszy bezpieki, którzy uprowadzili księdza, a następnie go zamordowali. „Jestem przekonany, że męczeńska śmierć księdza Jerzego może przyczynić się do większego dobra" – powiedział na wieść o tragicznej śmierci duchownego ówczesny prymas Polski kard. Józef Glemp