W dobie wielkiego pośpiechu i notorycznego braku czasu coraz bardziej zatracamy sens oczekiwania. Wydaje nam się ono czasem straconym. Chcemy mieć wszystko na już, na teraz, a najlepiej „na wczoraj". Ledwie minie 1 listopada, a już z półek sklepowych znikają znicze, w których miejsce pojawiają się świąteczne prezenty, choinkowe ozdoby, a z głośników płynie dźwięk nastrojowych kolęd. Reklamy telewizyjne mówią nam, co koniecznie musimy mieć na ten „magiczny czas", aby być w pełni szczęśliwymi i zadowolonymi. Czy jeszcze potrzebny jest Adwent? Po co czekać?

Adwent jest pierwszym okresem roku liturgicznego. Pierwsze wzmianki o specjalnym liturgicznym czasie poprzedzającym Narodzenie Pańskie pochodzą z VI wieku. Początkowo czas ten nie miał jakiejś swojej specyficznej nazwy, mówiono po prostu o kolejnych niedzielach „przed Narodzeniem Pańskim".

Rzeczownik "adventus" (przyjście) stosowano w odniesieniu do przyjścia Chrystusa, zarówno tego pierwszego, które dokonało się we Wcieleniu, jak i tego oczekiwanego na końcu czasów. Z czasem pojęciem tym nazwano sam liturgiczny czas poprzedzający Narodzenie Pańskie.

Obecnie Adwent rozpoczyna się w niedzielę przypadającą między 27 listopada a 3 grudnia, stąd długość tego okresu jest różna. Jak czytamy w 39 numerze „Ogólnych normach roku liturgicznego" Adwent ma podwójny charakter. Jest okresem przygotowania do uroczystości Narodzenia Pańskiego, przez którą wspominamy pierwsze przyjście Syna Bożego do ludzi. Równocześnie jest okresem, w którym przez wspomnienie pierwszego przyjścia Chrystusa kieruje się dusze ku oczekiwaniu Jego powtórnego przyjścia na końcu czasów. Z obu tych względów Adwent jest okresem pobożnego i radosnego oczekiwania.

W cytowanym wyżej fragmencie mowa jest o radosnym oczekiwaniu. Adwentu nie zaliczamy do dni pokutnych. To prawda, że z oczekiwaniem eschatologicznym łączy się wezwanie do czujności i nawrócenia, ale duchowym klimatem dominującym podczas Adwentu jest nadzieja, tęsknota i radość. Fioletowy kolor szat liturgicznych w Adwencie wyraża tęsknotę a powstrzymanie się od śpiewu hymnu "Chwała na wysokości" sprawia że może on tym mocniej wybrzmieć w samą uroczystość Narodzenia Pańskiego.

Ważnymi postaciami w Adwencie są: św. Jan Chrzciciel i Maryja. Obecność tych postaci w liturgii Adwentu jest zrozumiała. Zadaniem Jana było przygotowanie ludu na przyjście Mesjasza. Jego wezwanie do przygotowania dróg dla Pana jest zawsze aktualne, nie może go więc zabraknąć w Adwencie, gdy w sposób szczególny akcentuje się temat oczekiwania na Chrystusa. Maryja zaś jest osobą, która sama przeżyła swój bardzo szczególny Adwent i jest wzorem człowieka oczekującego Pana. Maryjny wymiar Adwentu jest podkreślony dodatkowo tradycją Mszy roratniej.

Stosunkowo młodą tradycją jest zwyczaj umieszczania w kościołach wieńca adwentowego z czterema świecami, zapalanymi w kolejne niedziele. Wieniec symbolizuje wspólnotę Kościoła zgromadzoną w oczekiwaniu na Pana.