Zbliżający się miesiąc listopad zachęca do zadumy i refleksji. Opadające, jesienne liście, długie wieczory, rozświetlone tysiącami światełek cmentarze. Prezentujemy wiersze naszej parafianki - pani Alicji Dudek, które wspaniale wpisują się w tę scenerię.
„Zaduszki"
Szron ścina płatki kwiatów
powiew wiatru gasi
świec płomyki
czas zamyka księgę wspomnień
tylko w sercach
ból i żałość
po odejściu bliskich zostaje.
„Dla Nich"
Upływający czas zaciera
wspomnienia tamtych dni
uczucia gasną powoli,
jak świece - w niepamięci
lecz w tym szczególnym dniu
dla Nich
modły, kwiaty, znicze
i w głębi serc ogromny żal,
że od nas odeszli.
-x-x-x-
Dzień Zaduszny nanizał
na nitkach pajęczyn
różańcową modlitwę.
Rosa łzami żalu
spadła na krzyż biały.
W zniczu płomyk dogasa
zmrok po ścieżce stąpa
wiatr cicho szepce
„Wieczne spoczywanie
daj Im Dobry Panie".