W Konstytucji o Liturgii Soboru Watykańskiego II w rozdziale Prawodawstwo Muzyki Liturgicznej jest napisane: „Czynność liturgiczna przybiera godniejszą postać, gdy służba Boża odbywa się uroczyście ze śpiewem”. Nieodzowny elementem towarzyszącym śpiewu wiernych w kościele są organy. Po prawie półrocznej przerwie i generalnym remoncie wykonanym przez firmę organmistrzowską pana Sławomira Piotrowskiego z Krakowa, w naszej jaworznickiej Kolegiacie zostaje oddany do użytku instrument: 16-głosowe organy „Opus 312” niemieckiej firmy „Rieger”. Poświęcenie odnowionych organów odbędzie się w niedzielę 28 września na Mszy św. o godz. 16.00.

 

Jak wynika z certyfikatu budowy instrumentu tej prestiżowej niemieckiej firmy, wydanego w 1944 r. na ręce ówczesnego organisty Szymona Starczyńskiego, 16-głosowe organy o trakturze mechanicznej „Opus 312” zostały zbudowane w 1891 r. dla kościoła farnego w Bielsko-Bielskiej. Do nowo wybudowanego kościoła w Jaworznie zostały sprowadzone w marcu 1963 r.

 

Mało kto zdaje sobie z tego sprawę, że w naszej jaworznickiej kolegiacie grają prawie 130 letnie organy. Na przestrzeni lat remontowane i konserwowane przetrwały w całej okazałości. Podczas tegorocznego generalnego remontu wykonano imponująco dużo działań. Zakres prac obejmował dosłownie wszystko. Wyczyszczenie, zakonserwowanie i nastrojenie każdej z 862 piszczałek, wymianę na nowe stożków, kołków i niezbędnych mechanizmów do otwierania piszczałek w odnowionych wiatrownicach. Najważniejszym zadaniem podczas remontu była wymiana na nową całej mechanicznej traktury obsługującej instrument, która była w opłakanym stanie. Ponadto stół gry tzw. kontuar został wyposażony w nową klawiaturę pedałową i odnowione klawiatury manuałowe. Odrestaurowano także prospekt organowy o klasycystycznych cechach, który błyszczy z daleka pozłoconymi elementami dekoracji. Ciekawym rozwiązaniem jest zabudowanie tylnej strony szafy, przez co zmieni się głośność  instrumentu.

 

Podziwiając wykonane prace śmiało można dziś stwierdzić, iż Kolegiata otrzymała „nowe” 130-letnie organy. Instrument ten nie tylko będzie na nowo cieszyć oko wiernych, lecz na długie lata służyć będzie podczas liturgii i przybliżać będzie wszystkich do Boga. Warto przypomnieć słowa kardynała Joachima Meisnera: „Słowo Ewangelii jest niczym dobra melodia, której nie wolno nam stracić z ucha. Dlatego w kościele podczas śpiewu używane są organy jako pomoc. Bóg nie tylko przemawia do nas w Ewangelii, ale równocześnie śpiewa nam do ucha swoją nową pieśń. Aby zaś rozkojarzony człowiek nie puścił mimo uszu tej szczególnej Bożej melodii, posługuje się on równocześnie organami jako swoistym wzmocnieniem, dlatego muszą być one jak najlepszej jakości. Organy są pomocnym narzędziem w  przekazywaniu Dobrej Nowiny”. Z pewnością trud i wysiłek wykonawców oraz zaangażowanie ks. Proboszcza i ludzi dobrej woli wspierających materialnie ten remont nie pójdzie w zapomnienie. Na pewno ucieszy każdego, bo przecież wszystko to nie jest tylko dla nas, lecz NA WIĘKSZĄ CHWAŁĘ BOŻĄ!