Św. Błażej, którego wspominamy 3 lutego.

Podczas prześladowań za cesarza Licyniusza uciekł do jednej z pieczar górskich,
skąd nadal rządził swoją diecezją. Ktoś jednak doniósł o miejscu jego pobytu.
Został aresztowany i uwięziony. W lochu więziennym umacniał swój lud w wierności Chrystusowi.
Tam właśnie miał cudownie uleczyć syna pewnej kobiety, któremu gardło przebiła ość, uniemożliwiając oddychanie.
Chłopcu groziło uduszenie.
Dla upamiętnienia tego wydarzenia Kościół do dziś w dniu św. Błażeja błogosławi gardła.

W tym dniu kapłan błogosławi wiernych:
Za wstawiennictwem świętego Błażeja, biskupa i męczennika,
niech Bóg zachowa cię od choroby gardła i wszelkiej innej dolegliwości.
W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.

 

Niestety z powodu pandemii i zasad sanitarnych, nie będzie błogosławieństwa indywidulanego skrzyżowanymi świecami przy szyi.