Chrześcijanin każdy piątek w ciągu roku powinien traktować, jako dzień pokutny, w którym wierzący pamiętają o modlitwie, poście i jałmużnie. We wszystkie piątki całego roku (oraz w Środę Popielcową i zwyczajowo w Wigilię Bożego Narodzenia) nie wolno spożywać mięsa ani pokarmów mięsnych.

Wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych nie obowiązuje, jeśli w piątek wypada uroczystość (kościelna - nie rodzinna czy sąsiedzka).

Osoby, które nie mają możliwości wyboru posiłku i muszą spożywać to, co zostanie im podane — mogą korzystać z dyspensy od wstrzemięźliwości.

Ze słusznej przyczyny można również prosić o udzielenie dyspensy miejscowego proboszcza.

Post piątkowy ma swoje uzasadnienie w Tradycji Kościoła. Praktycznie od początków chrześcijaństwa w Polsce piątek był przeżywany jako pamiątka zbawczej śmierci Jezusa na krzyżu. Postawa wewnętrzna kształtująca działania zewnętrzne winna wypływać właśnie z zadumy nad śmiercią Jezusa, która jest okupem za moje grzechy. Jeśli post piątkowy jest tylko powstrzymywaniem się od jedzenia mięsa – to znaczy, że gdzieś zaginęła cała sfera duchowa, która jest najistotniejsza. Stąd już tylko krok do faryzeizmu – zatroskania o właściwy wygląd zewnętrzny mojego chrześcijaństwa, gdy wewnątrz panuje królestwo ciemności, egoizmu, obłudy. Zupełne zlekceważenie postu jest znakiem zagubienia wiary – obojętności wobec Boga.

Dla pełnego obrazu tej kwestii należy dodać, iż w niektórych krajach – np. we Włoszech nie ma tradycji postu piątkowego. Nie znaczy to jednak, że Włosi zagubili wiarę. Ich Tradycja kształtowała się w inny sposób, w innych realiach kulturowych. Włosi mają wielkie nabożeństwo do Męki Pańskiej, ale wyrażają to w innych formach.

Po wyjaśnieniu wymagań IV przykazania kościelnego w odniesieniu do wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych, zwróćmy uwagę na "nakazane posty" w tym przykazaniu. Post może być jakościowy i ilościowy. Ten pierwszy dotyczy niespożywania określonych pokarmów, np. mięsa. Ilościowy zaś polega, według wyżej wspomnianej Konstytucji Apostolskiej, na spożyciu jednego posiłku dziennie do syta i dopuszcza możliwość przyjęcia "trochę pokarmu rano i wieczorem". Taki post obowiązuje wszystkich wiernych między 18 a 60 rokiem życia w Środę Popielcową i w Wielki Piątek. Należy tutaj powtórzyć wcześniej napisane słowa, że ci, którzy nie mają 18 lat, właściwie od dzieciństwa powinni być wychowywani do spełniania tej praktyki. Błędem byłoby stawianie tego wymagania dopiero od wieku pełnoletności. Racje wydają się oczywiste i nie ma potrzeby ich przywoływania w tym miejscu.

Gdy chrześcijanin podlega uzasadnionej niemożności zachowania wstrzemięźliwości w piątek, powinien podjąć inne formy pokuty. Natomiast post ilościowy i jakościowy w dwa dni w roku: Wielki Piątek i Środę Popielcową, powinien być koniecznie zachowywany. Winien rozumieć to każdy chrześcijanin, nawet ten, który słabo praktykuje wiarę.

Jeszcze kilka słów o zabawach. Powstrzymywanie się od udziału w nich obowiązuje we wszystkie piątki roku i przez cały Wielki Post, łącznie z dniem św. Józefa (19 marca) - jeśli wtedy trwa jeszcze Wielki Post. Adwent nie został zaliczony do czasów pokuty, dobrze jednak byłoby w tym czasie powstrzymać się od udziału w zabawach, zachowując starą i dobrą polską tradycję - Adwent trwa bardzo krótko, a karnawał jest tak blisko. W Adwencie zaś - co staje się coraz powszechniejszą praktyką - jest wiele spotkań opłatkowych, które mają inny charakter. Warto je upowszechniać i pozostawać w radosnym, pełnym nadziei oczekiwaniu na przyjście Zbawiciela w tajemnicy Bożego Narodzenia.