Zapraszamy Wszystkich Parafian 25 listopada o godz. 18:30 na uroczystą Sumę Odpustową ku czci św. Katarzyny Aleksandryjskiej Dziewicy i Męczennicy, której przewodniczyć będzie i Słowo Boże wygłosi ks. Prałat Czesław Tomczyk - emerytowany kanclerz naszej Kurii Diecezjalnej.

 

Jeszcze do niedawna ogłoszenie Proboszcza o odpuście parafialnym poruszało całą parafię i mobilizowało wielu ludzi. Specjalnie sprzątano kościół, przygotowywano wszystkie obrazy, sztandary i chorągwie na uroczystą procesję. Nie mogło zabraknąć orkiestry i dziewczynek sypiących kwiaty. Zadaniem proboszcza było zaproszenie okolicznych księży i dobrego kaznodziei odpustowego, który swoją nauką miał poruszyć ludzkie sumienia. Dziś, zwłaszcza w większych miastach, wiele z tych tradycji niestety zanika.

 

W ciągu roku liturgicznego każda parafia przynajmniej raz przeżywa uroczystość odpustową. W tym dniu w sposób szczególny czci się patrona parafii. Naszej wspólnocie parafialnej obok Świętego Wojciecha patronuje św. Katarzyna Aleksandryjska, której liturgiczne wspomnienie obchodzimy 25 listopada. Kim była nasza Patronka?

 

W pierwszych wiekach chrześcijaństwa święta Katarzyna Aleksandryjska należała do grona najbardziej znanych i czczonych świętych. Według zachowanych źródeł Katarzyna pochodziła ze stolicy Egiptu, Aleksandrii, wywodziła się z królewskiego rodu. Była osobą zamożną i dobrze wykształconą we wszystkich ówczesnych dziedzinach wiedzy. O jej rękę starało się wielu znamienitych kandydatów, ale wszystkich odprawiała, ponieważ złożyła dozgonny ślub czystości. Była gorliwą chrześcijanką, która przykładem życia i wiedzą nawracała ludzi spotkanych na swojej drodze. Spotkała się również z cesarzem Maksencjuszem, który gościł w Aleksandrii. Słyszał on o erudycji Katarzyny i zaciekawiony jej osobą zorganizował dysputę pomiędzy Katarzyną a gronem kilkunastu filozofów dotyczącą wiary chrześcijańskiej. Wprawdzie cesarz pozostał przy swoich wierzeniach, ale filozofowie nawrócili się na chrześcijaństwo.

 

Wiara Katarzyny, jak bywało to z innymi świadkami Chrystusa podczas prześladowań, była wystawiana na próbę. Zmuszana do złożenia ofiary pogańskim bożkom, a w konsekwencji do wyparcia się wiary w Chrystusa, nie poddała się. Katarzynę aresztowano i poddano strasznym torturom: „smagano żyłami wołowymi tak, że ciało męczennicy było jedną raną, morzono głodem, łamano jej kości, wreszcie ścięto mieczem”. Miało to miejsce to na początku IV wieku, około roku 307-312. Według legendy ciało św. Katarzyny aniołowie przenieśli z Aleksandrii do kościoła klasztornego na Górze Synaj, gdzie relikwie świętej znajdują się do dzisiaj.

 

Kult św. Katarzyny znany początkowo tylko w Egipcie, rozpowszechnił się na cały chrześcijański Wschód, a jego centrum została Góra Synaj. Oddawanie czci św. Katarzynie w średniowieczu propagowali benedyktyni z opactwa Monte Cassino. Powstało wiele kościołów pod wezwaniem świętej. O żywym kulcie świętej męczennicy świadczą jej liczne patronaty.